W tym tygodniu trening z większymi ciężarami i mniejszą ilością powtórzeń, aby sprawdzić siebie%-) Dzisiaj męczyłam dół ciała, bolała pupa, nogi i wracałam zmęczona, już nawet aerobów nie miałam siły dziś robić;-) Żebyście się nie nudziły w moim DT wrzucam 5 filmików z ćwiczeniami, których jeszcze nie dodawałam:-) I jak zwykle czekam na ewentualne [...]
[...] - przed treningiem: 30 g Blasta, 20 g Bcaa Xtra, 3 kaps Beta-Alanina - po treningu: 20 g Bcaa Xtra, 40 g WPC, 40 g Carbo - multiple sport do przedtreningowego - chela mag do potreningowego - zma do ostatniego *** Ogolnie przy opuszczaniu 140 kg na klate czułem ból jakby kości, ścięgien wiec nawet jakbym coś drgnął miesniem, to kości nie [...]
03.09.2019 WTOREK Wtorek, standardowa pobudka o 7.20 i do pracy, po pracy zakupy. Nie treningowy więc trzeba dogotować jedzenie do końca tygodnia, dopóki Żonka nie wróci ;-) I tak zeszło na gotowaniu, potem jeszcze zrobić kolację na dziś i teraz już zasiadłem do sałatki. Nie mogę się doczekać bo jutro „Szybka godzinka z Mybike”. Dieta: 1. [...]
04.09.2019 ŚRODA Środa, pobudka o 7.20, to już standard, rano szejk i do pracy. Trochę roboty, ludzie zaczynają zamawiać diety ;-) Potem do domu, gotowanie na po treningowy dziś i jutro, szykowanie i pojechałem na szybką godzinkę z MyBike :-D. Teraz już po treningowy i zaraz lecę spać. :-) Dieta: 1. Szejk-SFD WPC+ olej kokosowy+woda 2. Ryż z [...]
Bzyk'u właśnie dziś testowałem. 15.09.2019 NIEDZIELA Dzień wyścigu. Pobudka o 6.00. Pakowanie i o 7.30 już ruszyliśmy z Nowego Targu do Częstochowy. O 10.30 byliśmy na miejscu. Odbiór pakietu, rozgrzewka i o 12 start. Więcej o tym w treningu. Po wyścigu sporo ciekawych rzeczy pojadłem jako, że to koniec sezonu i sobie pozwoliłem. Dziś nocujemy w [...]
Szajba, dam znać :-) 20.09.2019 PIĄTEK Piątek to dzień gdzie w pracy zawsze trochę więcej, stała pobudka i do roboty. Zleciało, po pracy powrót, pogoda była niepewna, a jako że mam 7dniowy okres próbny zwift’a popróbowałem dalej. Ostatecznie nie padało %-) Po treningu szybkie rozciąganie, rolowanie (kolano cały czas dokucza) i kolacyjka z Żonką z [...]
28.09.2019 SOBOTA Sobota, pobudka po 8.00 mimo, że wczoraj zasnąłem dopiero przed pierwszą, Żona do późna obrabiała sesję. Śniadanie i trening. Niestety trochę się zeszło bo dostałem trenażer interaktywny Elite Suito na testy i musiałem go ustawić. Potem potreningowy, rozciąganie, pooglądałem wyścig Pań na mistrzostwach świata, znowu jedzenie, [...]
01.10.2019 WTOREK Pobudka o 7.00. Trzeba było jechać do szpitala na kontrol. W sumie pozytywnie, kość się nie przemieściła, ale niestety kolejna wizyta dopiero 4 listopada na zdjęcie gipsu. No nic, zaburzy to trochę przygotowania, bo siłownia wejdzie do planu pewnie dopiero od czwartego. Szkoda. :-( Chciałem nowy gips, ale się nie zgodzili, [...]
24.10.2019 CZWARTEK Słabo spałem w nocy. Żona do późna obrabiała sesje zdjęciową i mnie budziła. Standardowo pobudka o 8.00. Śniadanko i do pracy. O 11 okienko na trening. Po treningu dalej do pracy, powoli się odgrzebuje ;-). Po 16 uznałem że skoczę na spacerek jeszcze z Żonką. Po ogarniałem parę spaw domowych i masz… wieczór ;-) Dieta: 1. [...]
31.10.2019 CZWARTEK Pobudka o 8.00 Dziś praca zdalna z domu, więc rano zakręciłem przy robocie. Przed 11 okienko i na siłkę na trening :-D Po treningu do sklepu i ogień do domu dokończyć pracę. W trakcie doszedł mój nowy komputer, więc i jego ogarniałem. I tak się zeszło…. Do 19. Potem ogień do kolegi bo była kurtka do odebrania i kupić myszkę do [...]
https://i.imgur.com/FxrRHDo.png Dzisiaj wstałem o 7.20. Od razu do pracy. I na totalnym speedzie minął dzień. Masakra, ledwo się wyrobiłem. Przytłoczyła zarówno praca firmowa jak i prywatni klienci ;-) Po pracy od razu na trening. Potem ogień do domu, bo klient czekał na odbiór starego komputera. Udało się sprzedać :-D. Potem trochę poogarniałem w [...]
Dzięki! https://i.imgur.com/xrlvdMJ.png Masakra co dziś za dzień. Cały w biegu, rano do pracy, zresztą mega dużo roboty. Potem powrót do domu, zatankować i na spotkanie odnośnie firmy z kolegami. Właśnie przed chwilą wszedłem do domu i padam… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + Olej kokosowy 2. Gołąbki z ryżem i warzywami 3. [...]
https://i.imgur.com/tRevoTK.png Pobudka o 7 i do pracy. W pracy rutyna, znowu mały Sajgon, ale jakoś poszło. Po 15 zebrałem się do domu. Skoczyłem na rege na rowerze, masakra jak szybko już się ciemno robi :-( Potem szykowanie na ewentualny teamowy wyjazd jutro w świętokrzyskie na luźną jazdę i widoczki. Zaraz kolacja i do wyra ;-) [...]
https://i.imgur.com/dWeSxH4.png Mimo że weekend, pobudka o 6.00. Ostatnia aktualizacja z meteo zmotywowała nas, aby jednak pokręcić dziś w świętokrzyskich. Wstałem więc, ubrałem się, a gdy zostało 10min do przyjazdu kolegi okazało się, że nie mam powietrza w tylnym kole… Szybki PITSTOP i udało się o czasie zmienić dętkę %-). Ruszyliśmy w drogę, [...]
https://i.imgur.com/h8rjMFe.png Dziś wbrew pozorom też wczesna pobudka, bo o 7.20. Od razu wziąłem się za czyszczenie roweru po wczoraj. Jak skończyłem, wskoczyłem na czczo na trenażer. Nudno, ale zleciało. Chciałem podbić trochę wydatek energetyczny dziś. Potem śniadanko, prysznic i rolowanie. Tak się pokręciłem do 14 i poleciałem na urodziny [...]
https://i.imgur.com/cBC4RVZ.png Pobudka po 8.00 i do roboty. Jakoś dziś bez życia byłem, w sumie nie wiem dlaczego. Ogarniałem swoich i firmowych klientów. ;-) Po pracy do domu, trochę się pokręciłem i wyczekiwałem do 19.30 aby rozpocząć rozgrzewkę przed wyścigiem na ZWIFT.PL :-D Potem wyścig, schłodzenie, prysznic i kolacja. Oj ale jestem [...]
https://i.imgur.com/IgRi3IO.png Pobudka o 8.00. Wszedłem na wagę i przyjemna informacja 71kg. Niestety trochę przyćmiły to odczucia kolana. Od razu do pracy i wreszcie chyba wyszedłem na prostą, więc dzisiaj trochę luźniej. Po 16.00 pojechałem do Warszawy na spotkanie z klientem spoza pracy. Wróciłem około 20.00 porolowałem się, zjadłem kolację i [...]
https://i.imgur.com/CR3ssWk.png Ten tydzień przechodzi do historii jako najcięższy ze wszystkich w tym półroczu ;-) Pobudka standardowo po 7, przed 8smą w pracy. Zleciało, bo to piątek wiec dużo roboty. Po pracy pojechaliśmy z Żonką do Ikea, kupić jej fotel biurowy do pracy. Badziew miała taki. Potem powrót, właśnie jem kolację i zaraz się spakuje [...]
FighterX Dzięki że pytasz, z każdym dniem lepiej, zobaczymy jak będzie jutro po dzisiejszej jeździe :-) https://i.imgur.com/TLrg3Xz.png Pobudka o 8. Koledzy się troszkę spóźnili, mieliśmy jechać bez napinki w świętokrzyskie, ale jednak dojechaliśmy około 11.30, więc troszkę za późno.. ;-) Szybko się przebraliśmy i klops, nie działa mi pomiar mocy. [...]